Wojciech Młynarski - Matnia
„Jeśli się w życiu coś zaczyna źle,
to jeszcze gorzej skończy się" –
niegłupi pan,
każdy robiąc plan,
mówił zawsze słowa te.
Nad każdym wisi oskarżenia akt
na chybotliwy wbity hak,
zły losu żart
znaczy talię kart
i nie wygrasz z nim i tak!
Nie jesteś pierwszy
ani ostatni,
co znalazł się na dnie,
prędzej czy później
lądujesz w matni,
gdy dobry los tak chce.
Kulawy diabeł puka do twych drzwi,
nęka, poniża, szydzi, drwi,
strach dławi cię
i nic nie wiesz, że
w tobie także diabeł śpi.
Więc zęby zatnij,
trwodze podołaj,
czas poniżenia skróć,
dla diabła w matni
nie bądź aniołem
i diabła w sobie zbudź!
Bądź diabłu - diabłem,
bij się z nim na śmierć,
miej rogi ostre niby nóż,
chyłkiem, po dnie,
próbuj uciec, gdzie
nowa matnia czeka już...
„Jeśli się w życiu coś zaczyna źle,
to jeszcze gorzej skończy się" –
niegłupi pan,
każdy robiąc plan,
mówił zawsze słowa te.
Nad każdym wisi oskarżenia akt
na chybotliwy wbity hak,
zły losu żart
znaczy talię kart
i nie wygrasz z nim i tak!
Nie jesteś pierwszy
ani ostatni,
co znalazł się na dnie,
prędzej czy później
lądujesz w matni,
gdy dobry los tak chce.
Kulawy diabeł puka do twych drzwi,
nęka, poniża, szydzi, drwi,
strach dławi cię
i nic nie wiesz, że
w tobie także diabeł śpi.
Więc zęby zatnij,
trwodze podołaj,
czas poniżenia skróć,
dla diabła w matni
nie bądź aniołem
i diabła w sobie zbudź!
Bądź diabłu - diabłem,
bij się z nim na śmierć,
miej rogi ostre niby nóż,
chyłkiem, po dnie,
próbuj uciec, gdzie
nowa matnia czeka już...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz