Seweryn Krajewski
Nie jest źle
Ewa Dąbała, Marek Dagnan
Namiętne bójki z chłopakami
Piekący w sercu ból przegranej
Podbite oko, wstydu łza
Dramaty mych szczenięcych lat
Zawsze w pobliżu była mama
Wszechstronna, mądra, ukochana
To ona nauczyła mnie
Że nigdy nie jest aż tak źle
Nie jest źle, nie jest źle
Jeszcze nie, jeszcze nie dziś. nie o tej porze
Nie jest źle, nie jest źle
Nie aż tak, żeby już być nie mogło gorzej
Wiosenne wody, pierwsza miłość
Wagary, owocowe wino
I nagle na pogodnym tle
Matura jak ponury cień
A potem jesień w strugach deszczu
I twoje studia w obcym mieście
Koszary, listów coraz mniej
I na pociechę refren ten
Nie jest źle, nie jest źle...
Nadeszła dziwna życia pora
Nim spojrzę w jutro już jest wczoraj
Oglądam zwariowany film
Nie umiem się odnaleźć w nim
Co będzie jutro jeszcze nie wiem
Pomysłów brakło mi na siebie
Lecz z całych sił uwierzyć chcę
Że nie jest ze mną aż tak źle
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz