Anna Jantar
Nie wierz mi, nie ufaj mi
Andrzej Bianusz
Nim coś powiesz - zmilcz
Nim coś powiesz - zważ
Bo mówiąc przegrałbyś
A zmilczeć możesz jak poeta
Tyle zalet masz
Tyle zalet masz
I tyle pięknych wad
Cudownych tyle wad
A jednak
Nie wierz mi, nie ufaj mi
Bo z rąk ci się wywinę
Nie jest tak, że w kilka dni
Zdobywa się dziewczynę
Nie jest tak
Poprowadzisz mnie
Przeprowadzisz mnie
Przez zaufania próg
Gdzie już byś mnie mieć
Mógł za swoją
A ja umknę ci
A ja wymknę się
I ty nie będziesz mógł
I ty nie będziesz mógł
Mnie pojąć
Nie wierz mi, nie ufaj mi
Andrzej Bianusz
Nim coś powiesz - zmilcz
Nim coś powiesz - zważ
Bo mówiąc przegrałbyś
A zmilczeć możesz jak poeta
Tyle zalet masz
Tyle zalet masz
I tyle pięknych wad
Cudownych tyle wad
A jednak
Nie wierz mi, nie ufaj mi
Bo z rąk ci się wywinę
Nie jest tak, że w kilka dni
Zdobywa się dziewczynę
Nie jest tak
Poprowadzisz mnie
Przeprowadzisz mnie
Przez zaufania próg
Gdzie już byś mnie mieć
Mógł za swoją
A ja umknę ci
A ja wymknę się
I ty nie będziesz mógł
I ty nie będziesz mógł
Mnie pojąć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz