Strony

Chodż na piwko naprzeciwko - Władysław Szlengel


Edward Jasiński - Chodź na piwko naprzeciwko
Miki Obłoński - Piwko


Władysław Szlengel

Żonka w domu czeka
Nie naciągaj mnie
Pozna już z daleka
Że urżnąłem się

Kiedyś oczywista
Będzie mała czysta
Dziś kufelek piwka
Starczy nam

Chodź na piwko naprzeciwko
Tam jest mały bar
Popijemy tam
Z kuflem sam na sam

Chodź na piwko naprzeciwko
Tam jest Jadzia z czarną grzywką
Średnie jasne, niech ja zgasnę
Rozweseli nas

Wódka naród gubi
Małe piwko nie
Człowiek piwko lubi
Piwko lubi mnie

Chodź na piwko naprzeciwko
Z piwka można tyć
Cała rozkosz w tem
Że coś niecoś zjem

W tamtym barze radio gra ci
Ja funduję, pan zapłaci
Chodź na piwko naprzeciwko
Chodźmy pić

Każdy jeden chytrze
Spędza wolne dnie
Jeden gra na cytrze
Drugi w karty rżnie

Rudy Józio stawia
Kuflem mnie zabawia
Co dzień mnie namawia
Właśnie tak

Chodź na piwko naprzeciwko...

Obraz: Alberto Morrocco

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz