Iga Cembrzyńska
W białej ciszy zapomnienia
Andrzej Kondratiuk
Biała kasza prószy z nieba
Pada, pada drobny śnieg
Bieli, bieli moje włosy
Srebrzy głowę późny wiek
Kłują w oczy iskry śnieżne
Płatki kleją się do rzęs
W białej ciszy zapomnienia
Czarna rozpacz traci sens
Lecą z nieba gwiazdki zimne
Aniołowie gubią puch
Na me rozpalone usta
Sypie płatki dobry duch
Prószy z nieba ukojenie
Aniołowie gubią puch
Nie ostudzi krwi gorącej
Chłodny śnieg i dobry duch...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz