Magda Czapińska
Nade mną czysty błękit
Pode mną świeża trawa
Że kocham życie z wzajemnością
Nie muszę dziś udawać
Forsycje kwitną żółto
Namiętnie miauczą koty
Natura budzi się i z wdziękiem
Zabiera do roboty
A moje serce śpiewa
Bo bzy rozpienił maj
Wiem chwilo, że się śpieszysz
Lecz jeszcze chwilę
Chwilo trwaj
Świat znowu gra w zielone
I pachnie fantastycznie
I nie wiem czemu wszystko działa
Dziś na mnie erotycznie
Znów ciało lgnie do ciała
Uwodzi duszę dusza
Dziewczyny łaszą się do słońca
I byle co je wzrusza
A wszystko to dlatego
Że rozszalał się maj
Wiem chwilo, że się śpieszysz
Lecz jeszcze chwilę
Chwilo trwaj
A serce, jak to serce
Na miłość ciągle liczy
Pobiegłoby na oślep za nią
Więc spuszczam je ze smyczy
I biegnę za tym sercem
Zdyszana i radosna
Jak szampan podziałały na mnie
Te bzy, ten maj, ta wiosna
Niestety trwa króciutko
Ten rausz, co zwie się maj
Wiem chwilo, musisz minąć
Lecz jeszcze chwilę, chwilo
Lecz jeszcze chwilę, chwilo
Choć chwilę jeszcze
Chwilo trwaj
Nade mną czysty błękit
Pode mną świeża trawa
Że kocham życie z wzajemnością
Nie muszę dziś udawać
Forsycje kwitną żółto
Namiętnie miauczą koty
Natura budzi się i z wdziękiem
Zabiera do roboty
A moje serce śpiewa
Bo bzy rozpienił maj
Wiem chwilo, że się śpieszysz
Lecz jeszcze chwilę
Chwilo trwaj
Świat znowu gra w zielone
I pachnie fantastycznie
I nie wiem czemu wszystko działa
Dziś na mnie erotycznie
Znów ciało lgnie do ciała
Uwodzi duszę dusza
Dziewczyny łaszą się do słońca
I byle co je wzrusza
A wszystko to dlatego
Że rozszalał się maj
Wiem chwilo, że się śpieszysz
Lecz jeszcze chwilę
Chwilo trwaj
A serce, jak to serce
Na miłość ciągle liczy
Pobiegłoby na oślep za nią
Więc spuszczam je ze smyczy
I biegnę za tym sercem
Zdyszana i radosna
Jak szampan podziałały na mnie
Te bzy, ten maj, ta wiosna
Niestety trwa króciutko
Ten rausz, co zwie się maj
Wiem chwilo, musisz minąć
Lecz jeszcze chwilę, chwilo
Lecz jeszcze chwilę, chwilo
Choć chwilę jeszcze
Chwilo trwaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz