Irena Jarocka
Ponieważ znów są Święta
Edyta Warszawska
Ponieważ znów są Święta
Uwierzmy jeszcze raz
W naszą miłość
Iskrę, płomień, co tkwi w nas
Serce to pamięta
Ponieważ znów są Święta
Pogódźmy z życiem się
Doskonałe nie jest, lecz my także nie
Więc wybaczmy sobie
Dla nas na Święta
Miłość wszystkim, którzy chcą
Na zawsze lepszą
Niż w marzeniach jawi się
Tylko dla nas na Święta
Miłość, każdy o niej śni
Na zawsze dom, ciepły dom
Jak dziecko czekam w oknie
Na pierwszej gwiazdki błysk
Wasze kroki w śniegu
Dzwonek do mych drzwi
I wspólny stół
Czas nagle się zatrzyma
Zapachy jak sprzed lat
Wrócił do nas dawny świat
A razem z nim to, co najważniejsze
Dla nas na Święta…
Dla nas na Święta
Miłość wszystkim, którzy chcą
Na zawsze lepszą
Co ogrzewa ręce w mroźny dzień
Ponieważ znów są Święta
Edyta Warszawska
Ponieważ znów są Święta
Uwierzmy jeszcze raz
W naszą miłość
Iskrę, płomień, co tkwi w nas
Serce to pamięta
Ponieważ znów są Święta
Pogódźmy z życiem się
Doskonałe nie jest, lecz my także nie
Więc wybaczmy sobie
Dla nas na Święta
Miłość wszystkim, którzy chcą
Na zawsze lepszą
Niż w marzeniach jawi się
Tylko dla nas na Święta
Miłość, każdy o niej śni
Na zawsze dom, ciepły dom
Jak dziecko czekam w oknie
Na pierwszej gwiazdki błysk
Wasze kroki w śniegu
Dzwonek do mych drzwi
I wspólny stół
Czas nagle się zatrzyma
Zapachy jak sprzed lat
Wrócił do nas dawny świat
A razem z nim to, co najważniejsze
Dla nas na Święta…
Dla nas na Święta
Miłość wszystkim, którzy chcą
Na zawsze lepszą
Co ogrzewa ręce w mroźny dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz