Christine Comyn |
Barbara Muszyńska
Nie wiem, nie wiem
Kazimierz Winkler
Chyba dobrze zrobiłeś, mój drogi
Tak odchodząc bez słowa jak cień
Lecz tę chwilę wahania na progu
Będę w myślach nosiła co dzień
Chyba słusznie wybrałeś milczenie
Przecież mało jest właściwych słów
Tylko czemu patrzyłeś wciąż w ziemię
Gdy szeptałam: bądź zdrów, bądź zdrów
Nie wiem, nie wiem
Tli się za oknem zmierzch
Szumi rzewnie
I ciemny wiatr, i letni deszcz
Graj mi, wietrze
W długie noce bez snu
Na co jeszcze
Na kogo mam czekać tu
Są gdzieś plaże pełne blasku
Gwarne sale, światła ramp
Kawiarenek ciepły nastrój
Nowi ludzie, inny świat
Czemu trudno mi wyrwać się stąd
Przecież domem już nie jest ten dom
Nie wiem, nie wiem
Dymy hen wlecze wiatr
Cichym śpiewem
Gdzieś wita swą miłą ptak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz