Halina Kunicka
Olśnienie
Jonasz Kofta
Olśnienia płomieniem i walcem
Największa zaczęła się gra
Karnawał królował na salce
Jak morze otaczał nas walc
Błękitu zenitem i walcem
Jedyna objęła nas noc
W tym rytmie burzliwym jak serce
W tym rytmie szalonym jak los
Melodia przycicha przejrzysta
Oddechów przycicha wiatr
A twoje ramiona to przystań
Do której płynęłam od lat
Olśnienia płomieniem i walcem
Jedyni wybrani wśród par
Jesteśmy złączeni na zawsze
Jak długo trwa miłość i walc
Błękitu zenitem i walcem
Jak szalem owinął nas mrok
I wiem, że się spełni, co zechcę
I wiem, że spotkało mnie to
Co czasem się zdarza wybranym
A dzisiaj nią jestem ja
Że ciebie znalazłam, kochany
To noc mi pomogła i walc
Olśnienia płomieniem i walcem
Już ciebie na zawsze mam
I czuję, jak bije ci serce
I nigdy nie będziesz już sam
Olśnienie
Jonasz Kofta
Olśnienia płomieniem i walcem
Największa zaczęła się gra
Karnawał królował na salce
Jak morze otaczał nas walc
Błękitu zenitem i walcem
Jedyna objęła nas noc
W tym rytmie burzliwym jak serce
W tym rytmie szalonym jak los
Melodia przycicha przejrzysta
Oddechów przycicha wiatr
A twoje ramiona to przystań
Do której płynęłam od lat
Olśnienia płomieniem i walcem
Jedyni wybrani wśród par
Jesteśmy złączeni na zawsze
Jak długo trwa miłość i walc
Błękitu zenitem i walcem
Jak szalem owinął nas mrok
I wiem, że się spełni, co zechcę
I wiem, że spotkało mnie to
Co czasem się zdarza wybranym
A dzisiaj nią jestem ja
Że ciebie znalazłam, kochany
To noc mi pomogła i walc
Olśnienia płomieniem i walcem
Już ciebie na zawsze mam
I czuję, jak bije ci serce
I nigdy nie będziesz już sam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz