Magda Czapińska
Czekamy na słońce, na wyż, na cokolwiek
Co życie ociepli, rozjaśni
Tymczasem za oknem szarugi, zawieje
I smutek spełnionych baśni
Prognozy na jutro, pojutrze i dalej
Są, mówiąc oględnie, dość średnie
Znów będą zadymy i fronty niżowe
Poza tym, wciąż głupio i biednie
Pogodę trzeba mieć w sobie
Prywatną pogodę wewnętrzną
I włączać ją sobie jak światło
Gdy chmury i bzdury się piętrzą
Uśmiechnij się gdzieś tam, w środku
I wymuś na sobie optymizm
A zaraz poczujesz jak moc złudną traci
Meteo-determinizm
Są dni, że aż nie chce się wyjść spod pierzyny
By spotkać się z aurą i resztą
Nastawiasz radyjko, lecz słuchać się nie da
Bo w mediach jak zwykle złowieszczą
Nie sięgaj po flakon z lekarstwem na nerwy
Prozacu nie łykaj ni bromu
Znasz przecież ten refren, więc zanuć go sobie
Nim rano przekroczysz próg domu
Pogodę trzeba mieć w sobie…
Pogodę trzeba mieć w sobie, tak, w sobie
Prywatną pogodę wewnętrzną
Czekamy na słońce, na wyż, na cokolwiek
Co życie ociepli, rozjaśni
Tymczasem za oknem szarugi, zawieje
I smutek spełnionych baśni
Prognozy na jutro, pojutrze i dalej
Są, mówiąc oględnie, dość średnie
Znów będą zadymy i fronty niżowe
Poza tym, wciąż głupio i biednie
Pogodę trzeba mieć w sobie
Prywatną pogodę wewnętrzną
I włączać ją sobie jak światło
Gdy chmury i bzdury się piętrzą
Uśmiechnij się gdzieś tam, w środku
I wymuś na sobie optymizm
A zaraz poczujesz jak moc złudną traci
Meteo-determinizm
Są dni, że aż nie chce się wyjść spod pierzyny
By spotkać się z aurą i resztą
Nastawiasz radyjko, lecz słuchać się nie da
Bo w mediach jak zwykle złowieszczą
Nie sięgaj po flakon z lekarstwem na nerwy
Prozacu nie łykaj ni bromu
Znasz przecież ten refren, więc zanuć go sobie
Nim rano przekroczysz próg domu
Pogodę trzeba mieć w sobie…
Pogodę trzeba mieć w sobie, tak, w sobie
Prywatną pogodę wewnętrzną
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz