Szymon Podwin
Poetom i bardom
Krzysztof Cezary Buszman
Poeci pieśni się rozpierzchli
Po wszystkich czterech raju stronach
Lecz czasem na bal do Agnieszki
Zaprosi Eurydykę Jonasz...
Na rautach już nie z tego świata
Które za życia chcę wymodlić
Trzy siostry tańczą dla Bułata
Rży narowisty koń Wołodii...
Drodzy bardowie i poeci
Do raju bram się spóźnić nie da
Zawsze wyjedzie wam naprzeciw
Biała lokomotywa Steda...
Kiedyś się zjawię tam znienacka
By wszystkich ich zobaczyć znowu
Na mur usłyszę pieśni Jacka
I Marka porwie mnie korowód...
Jedna pieśń twarda jest i harda
Druga łagodna zaś i cicha
Lecz najważniejsze, by głos barda
Przez bramy raju było słychać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz