Jan Wojdak, Wawele - Mleczarz
Tadeusz Śliwiak
Ledwie świt, wczesny świt
Jestem już u waszych drzwi
Z butelką mleka
Mam ich więcej niż sto
Dzwoni pełne mleka szkło
Ktoś na nie, ktoś na nie czeka
Gdybym miał, gdybym mógł
Przyniósłbym wam złoty miód
Aż z rajskich uli
Słodki miód, dobry miód
Niósłbym wam pod każdy próg
Mieszkańcy, mieszkańcy ulic
Może jutro, a może za parę lat
Gdy zmienimy na lepszy, na lepszy świat
Może przyjdą słoneczne, szczęśliwe dni
Z mlekiem i miodem stanę u drzwi...
Ledwie świt, ledwie brzask
Dobrym słowem witam was
Na wszystkich piętrach
Płoszę sny, krótkie sny
Chciałbym zmienić wasze dni
W codzienne, w codzienne święta
Kto, jak ja, w progu dnia
Staje co dzień, dobrze zna
Co głód człowieka
Pierwszy krzyk, ludzki krzyk
Jeśli rwał się, przecież cichł
Od kropli, od kropli mleka...
Muzyka: Jan Wojdak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz