Barbara Dunin, Zbigniew Kurtycz
Barwny duet
Józef Prutkowski
Pracujemy pełną parą
A ta para - voilà
A ta para - ja z Barbarą
A ze Zbyszkiem właśnie ja
Przez różowe okulary
Kolorowo płynie czas
A najlepiej, gdy do pary
Zawsze razem, wspólnie wraz
Nie dajmy się, trzymajmy się
Nieznacznie rozmnażajmy się
Ferajny nadzwyczajne dwie
To ja i ty - olé!
Śpiewajmy te zwroteczki dwie
Nie ściśle tajne, wcale nie
Zwyczajne, fajne słowa te
Choć nie Heine pisał je...
Kto chce zrobić nas na szaro
Ten sinieje - raz, dwa, trzy
Pełną parą ty z Barbarą
A ze Zbyszkiem właśnie ty
A gdy szaro - kwiatów narwę
Może być na przykład bez
A gdy szaro - kupię barwy
No i znowu dobrze jest
Nie dajmy się, trzymajmy się...
Wiele par się przewinęło
Przez legendy - znamy je
Choćby Julia i Romeo
Carmen oraz Don José
Czy Tezeusz i Ariadna
Stefcia czy ordynat Mich...
Lecz nie znała para żadna
Słów piosenki właśnie tych
Nie dajmy się, trzymajmy się
Nieznacznie rozmnażajmy się
Ferajny nadzwyczajne dwie
To ja i ty - olé!
Śpiewajmy te zwroteczki dwie
Nie ściśle tajne, wcale nie
Zwyczajne, fajne słowa te
Choć Prutkowski pisał je
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz