Halina Benedyk
Są noce białe jak bzy
Wojciech Młynarski
Nie każda noc lubi czerń
Nie każdy dzień skrywa cierń
Są noce białe jak bzy
I dni, jak ty
Nie każdy cierń w sercu masz
Nie każda łza żłobi twarz
Są cienie wierne jak ty
I słodkie łzy
Dlatego wśród zimnych zim
Nadzieję chroń w sercu swym
Że z nami nie będzie źle
Kochaj mnie
Nakryję dla dwojga stół
A ty swych trosk daj mi pół
O zmierzchu dnia przy mnie siądź
Ze mną bądź
Nie każdy krzyk lękiem drży
Nie każdy szept łzami lśni
Radości krzyk to nasz znak
I szept jak ja
Dlatego wśród zimnych zim...
Są noce białe jak bzy
Dni jak ty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz