Strony

Nie masz prawa - Marek Dutkiewicz


Monika Borys - Nie masz prawa

Marek Dutkiewicz


Kiedy tańczymy blisko tak
Że już nie można bliżej
Słodka wibracja znów się budzi w nas
Modlę się, by stanął czas

Bo gdy się zbudzę ze snu
Zacznie się twój ulubiony trening
Nie mogę śmiać się, płakać, ani kląć
Tresowana lalka blond

Nie masz prawa zakazywać i zabraniać
Pozwól być mi sobą - nie, to nie dąsy, to tylko złość
Nie masz prawa polerować i poskramiać
Do widzenia, klatko, dzisiaj wyfruwam stąd

Zapałka raz się zapala, tylko jeden raz
W całym życiu raz taka gala a potem żal
Odpukaj w niemalowane, póki trochę szans
Póki płomień żyje w nas

Nie masz prawa polerować i poskramiać
Do widzenia klatko, dzisiaj wyfruwam stąd

Tej linii, której nie chcę przejść
Ty nie zobaczysz nigdy
Bitwa w okręty kiedyś skończy się
Klucz na stole, zamka szczęk

Zapałka raz się zapala...

Nie masz prawa zakazywać i zabraniać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz