Strony
▼
Poczułem bluesa - Andrzej Sobczakl
Wojciech Skowroński
Poczułem bluesa
Andrzej Sobczak
Pewnego dnia zapukał do mnie ktoś
Interes miał, nie pomnę dzisiaj co
Miał styl i gest, dobierać umiał słów
Lecz nie chciał wejść do środka, ani rusz
Na progu stanął, lustrował każdy kąt
Coś wziął, coś dał i w końcu poszedł stąd
Tak zaczął się ten dziwny dla mnie stan
Czort jeden wie, kim był ten dziwny pan
Poczułem bluesa i hulaj dusza
Jak gdyby ktoś mnie zbudził ze snu
Poczułem bluesa, już się nie zmuszam
Pod skórą mam tan blues
Poczułem bluesa, więc hulaj dusza
Zamknąłem siebie w sobie na klucz
Poczułem bluesa - na wszystko gwiżdżę już
Poczułem bluesa, i to jest właśnie plus
Że ten facet znikł, a został mi ten blues
W historii tej zupełnie sensu brak
Sam zresztą wiem, że coś tu jest nie tak
Lecz to jest fakt, ze ktoś był u mnie tu
Że po coś wpadł, kto wie, czy to nie blues
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz