Bemibek
Na sercu znów jakoś lżej
Magda Czapińska
Budzę się niechętnie
Potem gonię w piętkę, tak jak wy
W to życie szarobure
Zbyt rzadko się wplatają barwne dni
Więc czasem marzę sobie, ot
By wsiąść w wehikuł, który cofnie czas
O kilkanaście wiosen wstecz
I spotkać młodszych i szczęśliwszych nas
Na sercu znów jakoś lżej
Tak czegoś jeszcze się chce
Gdy samby rytm do tych chwil przenosi mnie
W Bemowych frazach sprzed lat
Jest tyle słońca i wiatr
Narwańce polne i my - goniący sny
W spiżarni mej pamięci mam
Pachnący słój konfitur z tamtych lat
Gdy chandra mnie dopada znów
Otwieram go i czuję szczęścia smak
Kto mądry, poznał sekret ten
Stosujmy go, kochani, raz po raz
Wracajmy w myślach do tych dni
Gdy pięknie się traciło razem czas…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz