Krystyna Prońko
Nie pisałam już od lat
Janusz Szczepkowski
Martwi cię każdy dzień
Gdy zmrok mu po piętach chodzi
Nocą znów lękasz się
O świt co po rosie brodzi
Tylko mnie nie żal ci
Nade mną łez nie uronisz
Chciałbyś mnie jak ten list
W zamkniętej zatrzymać dłoni
Nie pisałam już od lat
Nienawidzę bieli kart
Tak jak w życiu liter rząd
Niesie mi za błędem błąd
Zatrzymaj sobie słowa niepewne
Na lepszy czas
Nie tak łatwo odejść
Z bagażem lat
W lustrze dni nawet czas
Starzeje się po kryjomu
A ja tu żyję tak
Jak coś co jest zawsze w domu
Ale mam tego dość
Jak sukien od lat niemodnych
Zmieniam klucz, adres, dom
Porzucam świat zbyt wygodny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz