Krystyna Prońko
Przyzywam ciebie z nieistnienia
Lucyna Winnicka
Zgubiłam ciebie w snach
W niedobrych twoich dniach
W biegu szalonym na zatracenie
Gdyś chciał zagarnąć świat ramieniem
Zgubiłam twoją twarz
Odbitą w moich łzach
Wołam cię - to ja
Na lęk i ciszę snów
Na pełnię i na nów
Wołam ciebie
Na grzech istnienia
Na wiekuiste okamgnienie
Odnajdę twoją twarz
Twych oczu niemy krzyk
W moich łzach - twoje łzy
Przyzywam ciebie
Z bezmiaru nocy, z nieistnienia
Przyzywam ciebie
Jak gwiazdy blask, której już nie ma
Przyzywam ciebie
Jak gwiazdy ślad na mlecznej łące
Przyzywam ciebie
Jak światło już nieistniejące
Przyzywam ciebie
Z tej już ostatniej samotności
Przyzywam ciebie
Z biegu przez czas, z nieświadomości
Przyzywam ciebie z bezrozumu
Na wiedzy głód, na wzgardę tłumu
Przyzywam ciebie w czerń i w zabłąkanie
Na ból, na strach, na umieranie
Przyzywam ciebie
Obrazy: Lauri Blank
Przyzywam ciebie z nieistnienia
Lucyna Winnicka
Zgubiłam ciebie w snach
W niedobrych twoich dniach
W biegu szalonym na zatracenie
Gdyś chciał zagarnąć świat ramieniem
Zgubiłam twoją twarz
Odbitą w moich łzach
Wołam cię - to ja
Na lęk i ciszę snów
Na pełnię i na nów
Wołam ciebie
Na grzech istnienia
Na wiekuiste okamgnienie
Odnajdę twoją twarz
Twych oczu niemy krzyk
W moich łzach - twoje łzy
Przyzywam ciebie
Z bezmiaru nocy, z nieistnienia
Przyzywam ciebie
Jak gwiazdy blask, której już nie ma
Przyzywam ciebie
Jak gwiazdy ślad na mlecznej łące
Przyzywam ciebie
Jak światło już nieistniejące
Przyzywam ciebie
Z tej już ostatniej samotności
Przyzywam ciebie
Z biegu przez czas, z nieświadomości
Przyzywam ciebie z bezrozumu
Na wiedzy głód, na wzgardę tłumu
Przyzywam ciebie w czerń i w zabłąkanie
Na ból, na strach, na umieranie
Przyzywam ciebie
Obrazy: Lauri Blank
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz