Pod Budą
Przy niedzieli zabawa
Andrzej Sikorowski
Przy niedzieli po kąpieli
korek od szampana strzelił
pannie w bieli ktoś dał kielich
ależ będą się weselić
Przylecieli radość dzielić
wszyscy z rajskich stron anieli
dary dali co je mieli
potem śpiewać rozpoczęli
To szalona zabawa to szalone święto
stoły całe w potrawach pachnie wokół miętą
to zabawa szalona kiedy piją zdrowie
ludzie szersi w ramionach i mocniejsi w głowie
W poniedziałek zaś o świcie
przyszło się mocować z życiem
życiem które znakomicie
wie jak trzeba się wykrzyczeć
Teraz spłacić sto pożyczek
i obłowić się sowicie
żeby potem znów na szczycie
pić nektary jeść słodycze
Przy niedzieli zabawa
Andrzej Sikorowski
Przy niedzieli po kąpieli
korek od szampana strzelił
pannie w bieli ktoś dał kielich
ależ będą się weselić
Przylecieli radość dzielić
wszyscy z rajskich stron anieli
dary dali co je mieli
potem śpiewać rozpoczęli
To szalona zabawa to szalone święto
stoły całe w potrawach pachnie wokół miętą
to zabawa szalona kiedy piją zdrowie
ludzie szersi w ramionach i mocniejsi w głowie
W poniedziałek zaś o świcie
przyszło się mocować z życiem
życiem które znakomicie
wie jak trzeba się wykrzyczeć
Teraz spłacić sto pożyczek
i obłowić się sowicie
żeby potem znów na szczycie
pić nektary jeść słodycze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz