Partita
Przypowieść o szczęściu
Janusz Kondratowicz
Chodzi szczęście po świecie
Choć mu chłodno i źle
Nie najlepiej się wiedzie
Byle jak, byle gdzie
Dzień po dniu
Przed siebie na wprost
To tu, to tam, jak wiatr
Ech, czy znajdzie gdzieś ludzi
Którzy zmienić chcą świat
Dobrzy ludzie, nasz świat, rodzi się by żyć
Jaki jest, jaki mógłby być...
Chodzi szczęście po świecie
Póki starcza mu sił
Choć otwarte ma serce
Nie otworzą mu drzwi
Dzień po dniu
Przed siebie na wprost
To tu, to tam, jak wiatr
Ech, czy znajdzie gdzieś ludzi
Którzy zmienić chcą świat
Dobrzy ludzie...
Chodzi szczęście po świecie
Chodzi szczęście
Choć mu mówią odejdź stąd
Nie dla niego tu miejsce
Dłoń przyjazna i kąt
Chodzi szczęście po świecie
Dzień po dniu
Przed siebie na wprost
To tu, to tam, jak wiatr
Ech, czy znajdzie gdzieś ludzi
Którzy zmienić chcą świat...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz