Strony

Złote myśli kobiety - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska


Krystyna Janda
Złote myśli kobiety


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Zalotność jest pachnąca i różowa
a mądrość żółta i sucha.

Wolałabym, by mnie Mickiewicz chciał całować,
niż gdyby chciał mnie słuchać.

Jeżeli Serafinowie, Potęgi i Trony
nie patrzą na kobietę męskimi oczyma,
nie warto iść do nieba po gościńcu stromym:
nic tam nie ma.

Niechaj śmierć mi nie będzie niewiastą w całunach,
lecz mężczyzną o bujnych ramionach;
a pęknę w jego ręku jak dzwoniąca struna
roześmiana i rozmarzona.

Życie zaś niech mnie niesie ku złotej Cyterze
na tęsknym, rozkołysanym okręcie:
chcę na pokładzie bezsilnie leżeć
w nie kończącym się święcie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz