Kasztanowa piosenka - Tadeusz Urgacz


Irena Santor
Kasztanowa piosenka

Tadeusz Urgacz

Na kasztany, mój kochany, już czas
Na żołędzie też
Że na zimę robić plany już czas
Borsuk wie i jeż
Cztery sroki, piąty klon
Najpiękniejszy w lesie
Cały złoty niby dzwon
Dzwoni jesień
Dzwoni nawet jej cień

A ty głuchy, a ty suchy jak pień
Patrzysz w pustą sień
Ani chłodno, ani głodno, a źle
Bo nie kochasz mnie

Na kasztany, mój kochany, już czas
Na kochanie też
Że to lek na wszystkie rany, wie las
Borsuk wie i jeż
Wiedzą sroki, wie i klon
Najpiękniejszy w lesie
Cały złoty niby dzwon
A ty nie wiesz
Choć to jasne jak dzień

Na kasztany, mój kochany, już czas
Na kochanie też
Że na zimę robić plany już czas
Borsuk wie i jeż

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz