Halina Kunicka
Bossa-nova dla teściów
Wojciech Młynarski
Kupujący nam włoszczyznę
Przynoszący nam owoce
Prasujący nam bieliznę
Czuwający dnie i noce
Ujmujący nam kłopotów
Nad wnukami pochyleni
Dziadziu, babuniu, teściowo, teściu
Bądźcie błogosławieni
Zmywający nam talerze
W krąg patrzący wzrokiem sennym
Składający nam w ofierze
Czas codzienny, czas bezcenny
Grzechoczący grzechotkami
Trudem życia doświadczeni
Dziadziu, babuniu, teściowo, teściu
Bądźcie błogosławieni...
Wy od Karpat aż po Szczecin
Ratujecie nasze domy
Ochraniacie nasze dzieci
Nadgodziny i dyplomy
Wyczuwacie kiedy nam się
Ze zmęczenia w oczach mieni
Dziadziu, babuniu, teściowo, teściu
Bądźcie błogosławieni
Gałąź bzu wkładacie w dzbanek
A ja sławię tą piosenką
Wasze ręce spracowane
Tak pomocne naszym rękom
Wasze czoła, mądre czoła
Tak pogodne dla jesieni
Dziadziu, babuniu, teściowo, teściu
Bądźcie błogosławieni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz