Pożegnanie... - Agnieszka Osiecka


Anna Szałapak - Pożegnanie - Skaldowie

Agnieszka Osiecka
Pożegnanie z poetką


Gdy zniknie z gazet szpalt
twój ostatni rym,
a twój srebrny alt
rozpłynie się jak dym,
tam na obłoku hen
nie zapominaj nas,
niech ci się wieczny sen
rozjaśnia raz po raz...

Czasem zanuć sobie o nas od niechcenia,
do widzenia, do widzenia, do widzenia!
My po kilku długich zimach i jesieniach
zasiądziemy obok ciebie... Do widzenia!
Charakteru i figury nam nie zmieniaj,
do widzenia, do widzenia!
Zostajemy tu na ziemi jak sieroty,
czasem przefruń ponad nami jako motyl...

Gdy zniknie z naszych klap
twój ostatni włos,
sporo nowych bab
przyniesie hojny los,
ty na obłoku hen
surowo nie sądź nas,
niech ci się wieczny sen
rozjaśnia raz po raz...

Czasem zanuć sobie o nas od niechcenia,
do widzenia, do widzenia, do widzenia!
My po siedmiu przedpokojach, siedmiu sieniach
zasiądziemy obok ciebie... Do widzenia!
Pozostaniesz w naszych sercach i marzeniach,
do widzenia, do widzenia!
My jesteśmy tu na ziemi naprzeciwko,
zamów dla nas tam na górze małe piwko...

1 komentarz:

  1. Pozostaniesz w naszych sercach i marzeniach....... do widzenia !

    OdpowiedzUsuń