Irena Santor
Póki słońce ma blask
Marek Robaczewski
Każdy dzień to zadanie
Które nam ślepy los wyznacza
Bywa, że kiedy śmiech masz w planie
Musisz znów rozpaczać
Każdy dzień to zagadka
Lepiej wcześniej jej nie zgadywać
Póki słońce ma blask
Świat się zmieni nie raz
Na wszystko jest czas
A może to gra
I ktoś inny, nie my, jej reguły zna
Może to jest żart
Nawet ty, nawet ja - zwyczajny fart
Każdy dzień to pytanie
Lepiej wcześniej go nie zadawać
Póki słońce ma blask
Świat się zmieni nie raz
Na wszystko jest czas
Nasze dni rozrzucone
Los do stóp rzuca nam jak kości
Czasem, gdy zdają się stracone
Poznasz smak radości
Nie ma dnia bez nadziei
To miłości rodzona siostra
Kto zakochał się w niej
W porze dobrej lub złej
Nie rzuci już jej
Choć może to gra
I ktoś inny, nie my, jej reguły zna
Nawet gdy to żart
A ten świat wokół nas to domek z kart...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz