Marta Mirska
Gdy się kogoś ma
Zdzisław Gozdawa, Wacław Stępień
Dobrze mieć najczęściej
Spośród wszystkich szczęść
Jedno małe szczęście
Albo szczęścia część
Czyli, mówiąc jaśniej
Gdyby o mnie szło
Tym szczęściem byłby właśnie ktoś
Sama nie wiem kto
Bo gdy się kogoś ma
To zaraz jest inaczej
I nagle z każdym dniem
Pięknieje cały świat
A jeszcze niech ten ktoś
Z bliska w oczy popatrzy
To jakby promień słońca
W samo serce wpadł
Nagle w mróz zakwitają kasztany
Każde zdanie układa się w wiersz
Bo się jest, bo się jest zakochanym
A jak tak, to już nic, tylko wiesz
Gdy się kogoś ma
Tak serdecznie, prawdziwie
To już się niewątpliwie
Wszystko, wszystko ma
Wiem, że tak się stanie
Że się zjawi on
Przyjdzie niespodzianie
Nie wiadomo skąd
Powie coś miłego
Jakieś byle co
I nagle z treści jego słów
Jasno widać to
Że gdy się kogoś ma…
Gdy się kogoś ma
Zdzisław Gozdawa, Wacław Stępień
Dobrze mieć najczęściej
Spośród wszystkich szczęść
Jedno małe szczęście
Albo szczęścia część
Czyli, mówiąc jaśniej
Gdyby o mnie szło
Tym szczęściem byłby właśnie ktoś
Sama nie wiem kto
Bo gdy się kogoś ma
To zaraz jest inaczej
I nagle z każdym dniem
Pięknieje cały świat
A jeszcze niech ten ktoś
Z bliska w oczy popatrzy
To jakby promień słońca
W samo serce wpadł
Nagle w mróz zakwitają kasztany
Każde zdanie układa się w wiersz
Bo się jest, bo się jest zakochanym
A jak tak, to już nic, tylko wiesz
Gdy się kogoś ma
Tak serdecznie, prawdziwie
To już się niewątpliwie
Wszystko, wszystko ma
Wiem, że tak się stanie
Że się zjawi on
Przyjdzie niespodzianie
Nie wiadomo skąd
Powie coś miłego
Jakieś byle co
I nagle z treści jego słów
Jasno widać to
Że gdy się kogoś ma…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz