Jerzy Połomski
Słyszysz, pędzą sanie
Tadeusz Mongrid
Ach, jaka noc! Aż oczy rwie!
Nie zasnę. Blask i tu się wciska.
Czy tli się wciąż na serca dnie
Młodości utraconej iskra?
Józef Waczków
Wali kłębami śnieżna zamieć.
W dal cudza trojka mknie polami.
Z cudzą młodością te sanie jadą.
Gdzie moje szczęście? Gdzie moja radość?
Przemknęły z wichrem, w dal uniesione
Przez takie same konie szalone.
Anna Kamieńska
Słyszysz, pędzą sanie, sanie pędzą w głuszy,
Dobrze się z kochaną w polu zawieruszyć.
Nieśmiało, wstydliwie gna wietrzyk ochoczy,
Po nagiej równinie dzwoneczek się toczy.
Ej, wy sanie, sanie! Koniu mój bułany!
Gdzieś tam na polanie tańczy klon pijany.
Podjedziemy blisko: "Co słychać?" - spytamy,
Przy harmonii w trójkę puścimy się w tany...
Bogdan Ostromęcki
Nad śnieżną równiną biały blask księżyca,
Całunem pokryta nasza okolica.
W lasach płacze brzoza, w bieli błyska łza.
Ktoś tu zginął? Umarł? A może to ja?...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz