Dosłowność - Bogdan Chorążuk


Tadeusz Woźniak
Dosłowność

Bogdan Chorążuk

Jestem przydrożnym kamieniem
Nic mnie nie obchodzi
Jestem zwyczajnie kamienny i stary
I takim chciałbym pozostać

Jestem okrągły i siwy
Połyskujący
Jestem dostatecznie niemały i własny
Ażeby być z tego dumnym

Jestem kamieniem osobnym
Nieporuszonym
Jestem dotykalnie obecny i ciężki
I takim chciałbym pozostać

Przechodziły tędy tabory napełnione drogą
Przechodziło zmęczenie ludzkie i nieludzkie
Potykała się o mnie niezręczność wielu koni
Czochrały się o mnie zwierzęta, dotykały dłonie
Obwąchiwały mnie coroczne pochody trawy
Otulało powietrze, ciężar ziemi dławił

Ludzie mi tego zazdroszczą
Że jestem tylko sobą
I chociaż są z kamienia
Udają że są kimś innym

Jestem przydrożnym kamieniem
Nic mnie nie obchodzi
Jestem nadzwyczajnie kamienny i stary
I takim chciałbym pozostać

Jestem kamieniem przydrożnym
Nic mnie nie obchodzi
Jestem dostatecznie dotykalny i własny
Ażeby być z tego dumnym

Obrazy: Tommy Ingberg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz