Tadeusz Faliszewski
Miłość, ten jedyny mój temat
Aleksander Amsterdam
Co dzień, gdy odwiedzasz dziecko mnie
Historyjek prawisz moc
Ten był wczoraj z tą, tamta była z tym
Aż zapada ciemna noc
Zosia wyjść powtórnie za mąż chce
Ależ, kotku, przestańże
Bo czym dla mnie są
Iks z małżonką swą
To nic ciekawego, nie
Miłość, ten jedyny mój temat
Zajmuje wciąż mnie
Miłość, to jest pieśń
Ta, do której me serce się rwie
Wszystko inne, każdą twoją myśl
Bardzo lubię, lecz może nie dziś
Miłość, ten jedyny mój temat
Zajmuje wciąż mnie
Miłość, to zjawisko cudowne
Ozłaca mi dnie
Kotku, mów mi więc o miłości
Bo mnie nic, prócz miłości
Nie zajmuje, o nie
Jedna tylko rzecz jest dla mnie czemś
Powiem, kotku, szczerze ci
Kiedyś, tak jak dziś, w cichem sam na sam
Słodkie wargi dajesz mi
Wczoraj rzekł mi w klubie major Puk
Żeś mężatką od dni dwóch
Śmiałem się jak żak
Bo mi czasu wszak
Dla drobnostek takich brak, ha-ha-ha...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz