Я к губам подношу эту зелень
Do ust chciałbym podnosić tę zieleń
Osip Mandelsztam - Stanisław Barańczak
Do ust chciałbym podnosić tę zieleń –
Młode liście, ich zaklęcia lepkie
i tę całą wiarołomną ziemię –
Klonów, dębów, pierwiosnków kolebkę.
Powiedz, czemu tak ślepnę i krzepnę,
Zniewolony pokorą korzenia,
I czy nie jest zbyt świetnie i kwietnie
Oczom w parku, pełnym pszczół brzęczenia?
Żab kumkania, niby kulki rtęci,
W jedną muzykę zlały się obłą,
I urasta w gałąź każdy pręcik,
I zmyśleniem mlecznym stał się obłok.
Wyk. Sklep z Ptasimi Piórami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz