Jedyne wyjście - zakochaj się - Andrzej Bianusz


Barbara Dunin

Jedyne wyjście - zakochaj się

Andrzej Bianusz

Gdy ci coś, jak zwykle, nie wyszło
Gdy ci brak na życie pomysłu
I masz dość przyjaciół wszystkich i znajomych
Sobie sam gdy zbrzydniesz ponadto
Trudno jest poradzić coś na to
Lecz ja mam tu może pewien pomysł:

Zakochaj się we mnie
Zakochaj się we mnie
To chyba jest wyjście jedyne
Choć to nie rozwiąże
Kłopotów, no skądże
Kłopoty mieć będziesz - tylko inne...

Stanę się twym nowym kłopotem
To nie to, co życie samotne
Będąc sam, w swym życiu nie odnajdziesz sedna
Ciągle dni bez sensu ci płyną
Ciągle źle z tą sprawą lub z inną
Recepta jest na to tylko jedna

Zakochaj się we mnie
Zakochaj się we mnie
To chyba jest wyjście jedyne
Ja ci nie rozwiążę
Kłopotów, no skądże
Kłopoty mieć będziesz - tylko inne...

A gdy już będziemy we dwoje
Spojrzysz wstecz na swe niepokoje
I pomyślisz, że martwiłeś się na próżno
Będą się wydawać zabawne
Będzie ci ich żal trochę nawet
Lecz będzie, kochanie, już za późno...

Obrazy: Suzanne Beland

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz