Ecstazy - Krzysztof Logan
Felicjan Andrzejczak, Krzysztof Cugowski
Ecstasy - Ekstaza - Nie okłamuj, że to miłość
Krzysztof Logan Tomaszewski
Kiedy spalasz się w ekstazie
Krzyczę jak schwytany ptak
Wokół lampy tańczy ćma
Potem rankiem pijąc kawę
Czuję jak zadrwiła z nas
Tylko chemia naszych ciał
Gdy dotykam twoich warg
Opętanie w oczach masz
Tylko nie mów, że to miłość
Każdy musi po swojemu
Znaleźć w sercu swoim ład
A niepokój zmienić w treść
Co innego żyć we dwoje
Co innego znaczy seks
Każde dziecko o tym wie
A ty nowy wzniecasz płomień
Ciała znów przeszywa dreszcz
"Och pomocy” - śmiejesz się
Gdy dotykam twoich warg
Ty ekstazę w oczach masz
Nie okłamuj, że to miłość
Każdy musi po swojemu
Znaleźć w sercu swoim ład
A niepokój zmienić w treść
Kiedy pieszczę twoją pierś
Gdy całuję końce rzęs
Nie okłamuj, że to miłość
I nie wmawiaj mi kochanie
Że po nocy przyjdzie dzień
Czas niepokój zmienić w treść
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz