Samotności ślad - Andrzej Kosmala
Krzysztof Krawczyk
Samotności ślad
Andrzej Kosmala
Ty i ja - niespełnione łzy
W sercu nowy ład, inny świat
Ty w owoc zmieniasz kwiat
Jesteś świtem dnia
Zanim spłoszysz sen
Ogrzej mnie
Ty i zwątpienia smutny cień
Gdy masz dosyć moich słów
I w milczeniu ukryć się chcesz
Może tak lub nie wymyśliłem cię
I w ten piękny sen wierzyć chcę
Ty i ja - samotności smak
Choć jesteśmy znów blisko tak
Dziś nie wiem, czy ty kochasz mnie
Lecz wystarczy, że to ja
Kocham ciebie tak, jak nikt
Ty i ja - zapomniane łzy
W sercu inny ład, czegoś brak
Ogrzej mnie blisko
Blisko tak, blisko tak, blisko tak...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz