O sercu szczerozłotym - Artur Andrus
Alicja Majewska, Artur Andrus
O sercu szczerozłotym
Artur Andrus 👉👉👉
Pan rzuca słowa na ciszę
Jak wiosna liście na drzewa
Niech pan mi coś napisze
A pani mi to zaśpiewa
O sercu szczerozłotym
O szczęściu i o nadziei
Ale też trochę o tym
Że czasem się nie klei
Trochę o szczęściu
I o nadziei
I że się czasem nie klei
Po plecach będą szły ciarki
Krytykom i publiczności
A inne piosenkarki
Niech oszaleją z zazdrości
O sercu szczerozłotym...
Pan kompozytor w ferworze
Sam siebie głaszcze po rękach
I cieszy się: "Mój Boże
Ależ mi wyszła piosenka"
O sercu szczerozłotym...
Pan w moje życie tak wdarł się
Jak wodór albo dwutlenek
Mówi się, że na Marsie
Stwierdzono ślady piosenek
O sercu szczerozłotym...
Ale jeśli się czasem uda
Znaleźć metafizyczny klej
To dzieją się takie cuda
Że hej...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz