Zenek - Marek Gaszyński


Wojciech Skowroński
i Nowi Polanie - Zenek

Marek Gaszyński


Zenek piwko strzelił w bramie
I taryfę wziął (on ma gest)
Kupił kwiaty swojej damie
Cały bukiet róż
Potem z nią tańczyć chciał
Aż do rana

Całą noc orkiestra grała
W barze szalał tłum (tak już jest)
Tylko raz się przecież żyje
Zenek o tym wie
Zenek dziś wielki pan
Nie ma mocnych

Nagle tłok się zrobił w barze
Parkiet pusty już (spokój tam)
Ktoś Zenkowi porwał damę
Z obcej bandy gość
Zenek mu z boku raz
Tamten leży

Z dala słychać już radiowóz
To zabawy kres (co za noc)
Zenek długo tu nie wróci
Żegna kumpli swych
Będzie rok, może dwa
Za kratkami

Zenek, po co ci to było?
Czy to warto?

W. Skowroński na fot. Rafała Jasionowicza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz