Wymyśliłem prawie wszystko - Janusz Kondratowicz


Wojciech Gąssowski
Grupa ABC
Wymyśliłem prawie wszystko

Janusz Kondratowicz


Już nigdy cię nie spotkam
Na rozdrożu dnia
I nigdy nie odnajdę
Nawet jeśli będziesz
Tuż obok

Już ciebie nie zobaczę
W uchylonych drzwiach
I już cię nie zatrzymam
Gdy odejdziesz nagle
Tak lekka jak wiatr

Wymyśliłem twoje włosy
W struny światła zaplątane
Wymyśliłem twoje oczy
Twoją pamięć i niepamięć

Już nigdy ci nie powiem
Byś wróciła znów
Już nigdy nie daruję
Najpiękniejszych kwiatów
Piękniejszych od słów

Już ciebie nie zobaczę...

Wymyśliłem twoje dłonie
Twoją twarz przy mojej blisko
Od nadziei aż do wspomnień
Wymyśliłem prawie wszystko

Już nigdy ci nie powiem
Byś wróciła znów
Już nigdy nie daruję
Najpiękniejszych kwiatów
Piękniejszych od słów

Już nigdy ci nie powiem
Byś wróciła znów...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz