Wojciech Korda i Ada Rusowicz
Hej dziewczyno, hej
Jacek Grań (Franciszek Walicki)
Hej, dziewczyno, hej
Jaki masz w tym cel
Że zawracasz mu głowę wciąż
Przecież wiesz, że on ma już ciebie dość
Zresztą zły byłby z niego mąż
Takich chłopców wielu jest
Sama takich znasz
Hej, dziewczyno, hej
Hej, hej, hej
Nie zawracaj mu głowy wciąż!
Kiedy pierwszy raz zobaczyłaś go
Serce mocniej zabiło ci.
Pomyślałaś już, że to miłość jest
Ta, o której po nocach śnisz
I że tak już musi być
Taki to już los
Hej, dziewczyno, hej
Miej ambicję, miej
Chociaż raz, chociaż tylko dziś
Hej dziewczyno, hej
Jacek Grań (Franciszek Walicki)
Hej, dziewczyno, hej
Jaki masz w tym cel
Że zawracasz mu głowę wciąż
Przecież wiesz, że on ma już ciebie dość
Zresztą zły byłby z niego mąż
Takich chłopców wielu jest
Sama takich znasz
Hej, dziewczyno, hej
Hej, hej, hej
Nie zawracaj mu głowy wciąż!
Kiedy pierwszy raz zobaczyłaś go
Serce mocniej zabiło ci.
Pomyślałaś już, że to miłość jest
Ta, o której po nocach śnisz
I że tak już musi być
Taki to już los
Hej, dziewczyno, hej
Miej ambicję, miej
Chociaż raz, chociaż tylko dziś
Kiedy pierwszy raz powiedziałaś mu
Że go lubisz, że kochasz go
On uśmiechnął się i powiedział ci
Że nie odejdzie już nigdy stąd
Ale już na drugi dzień
Odszedł w siną dal
I nie wrócił już, choć wierzyłaś mu
Choć tak bardzo kochałaś go
Hej, dziewczyno, hej
Miej ambicję, miej Nie zawracaj mu głowy wciąż
Przecież wiesz, że on ma już ciebie dość
Zresztą - zły byłby z niego mąż
Takich chłopców wielu jest
Sama takich znasz
Hej, dziewczyno, hej
Hej, hej, hej
Nie zawracaj mu głowy wciąż
Czesław Niemen
Hej, dziewczyno, hej
jaki masz w tym cel
że zawracasz mi głowę wciąż
przecież wiesz, że nie
nie namówisz mnie
zresztą zły byłby ze mnie mąż
Cenę swej wolności znam
wolę zostać sam
Nie namówisz mnie
szkoda twoich słów
Proszę skończ, nie zaczynaj znów
Hej, dziewczyno, hej
jesteś jeszcze tu
Na co czekasz i czego chcesz
Wybij z głowy swej
że na żonę mi
odpowiadasz najbardziej ty
Czarne oczy masz
już nie widzę szans
Wolę włosy blond, jasne oczy też
Nie nalegaj więc, skoro wiesz
Hej, dziewczyno, hej
co ja z tobą mam
czemu nie chcesz zrozumieć mnie
Musisz przestać już tę komedię grać
bo się skończy na pewno źle
Ja nie jestem, mówię ci, taki święty znów
Zresztą siadaj i nie przeszkadzaj mi
nic nie robię przez ciebie dziś
Hej, dziewczyno, hej
pokaż no się tu
jesteś ładna właściwie też
Nic nie mówisz i z tym do twarzy ci
hej, podobasz się teraz mi
Myślę, że nie będzie źle
zastanowię się
chociaż jeśli tak szczerze wyznać mam
to najlepiej się czuję sam
lecz na razie, hej, pocałuję cię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz