Niebo - Jonasz Kofta


Łucja Prus - Niebo

Jonasz Kofta


Gdy niebo staje się podłogą
Traci przejrzystość i błękit
Niebo bezkarnie deptać mogą
Ludzie wyzbyci istnienia męki

Tyle już nieudanych prób
By witać przyszłość, żegnać przeszłość
Zostawmy ziemi ciężar stóp
A niebu jego niebieskość

Obraz: Catrin Welz-Stein

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz