David Wright |
Violetta Villas - Nie zdążyłam
Helena Kołaczkowska
Jeszcze tylko zmienię suknie
Jeszcze pudrem musnę twarz
Mówisz, że się przez to spóźnię
Niemożliwe, przecież czas
Jeszcze tylko złapać tramwaj
Jeszcze przebiec ulic trzy
Ale co to? Brzydki kawał
W kinie już zamknięte drzwi
Nie zdążyłam
To jeszcze nie jest powód by
Chodź przybyłam
Przed nosem mi zamykać drzwi
Wicher na dworze i słota
Wyrzucać człowieka za wrota
To jest po prostu sabotaż
Podejście złe do mas
Nie zdążyłam
To taki pech mój los, mój zły
Nie zdążyłam
Chodź umiem spieszyć się za trzy
Dzisiaj pilno mi ogromnie
Ręce drżą i serce drży
Całe szczęście, że koło mnie
Przyjaciółki wierne trzy
Urząd Stanu Cywilnego
Każdy wie co znaczy to
Lecę, pędzę, co takiego
Czemu jeszcze nie ma go
Nie zdążyłam, mój chłopiec rozwiał się jak dym
Nie zdążyłam, zostawił kartkę, żegnaj mi
Cóż za okrutne stworzenie
Tak karać za jedno spóźnienie
Gdzie masz człowieku sumienie
Gdzie miłość twa, ach gdzie
Trudna rada
Nie zwalczysz pecha, co chcesz rób
Szkoda gadać, już się na czwarty spóźniam ślub
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz