Elisabeth Schwarzkopf
Wien, du Stadt meiner Träume
Grażyna Brodzińska
Wiedeń miasto moich marzeń
Pamiętam je wciąż wśród parków i łąk
Gdy kwieciem różowił się sad
Pojawia się znów ze wspomnień i snów
To miasto uśmiechów i skarg
Uliczek twych gwar przybliża mi czar
Uniesień i szeptów sprzed lat
O Wiedniu mój mów, ja słucham twych słów
I kocham na nowo cię znów
Więc niech biegnie tam piosenka ma
Co burzy krew i iskrzy, i drga
Wiedeń – jak cudnie brzmi
I tak mi tętni to słowo we krwi
Ten tylko poznał wartość twą
Kto cię pożegnał wzruszenia łzą
Ach Wiedeń, jak słodko brzmi
I przypomina o szczęściu mi
O drogie, cudowne miasto me
Tam żyć na zawsze chcę
Wien, du Stadt meiner Träume
Grażyna Brodzińska
Wiedeń miasto moich marzeń
Pamiętam je wciąż wśród parków i łąk
Gdy kwieciem różowił się sad
Pojawia się znów ze wspomnień i snów
To miasto uśmiechów i skarg
Uliczek twych gwar przybliża mi czar
Uniesień i szeptów sprzed lat
O Wiedniu mój mów, ja słucham twych słów
I kocham na nowo cię znów
Więc niech biegnie tam piosenka ma
Co burzy krew i iskrzy, i drga
Wiedeń – jak cudnie brzmi
I tak mi tętni to słowo we krwi
Ten tylko poznał wartość twą
Kto cię pożegnał wzruszenia łzą
Ach Wiedeń, jak słodko brzmi
I przypomina o szczęściu mi
O drogie, cudowne miasto me
Tam żyć na zawsze chcę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz