Danuta Stankiewicz
Święto Purim
Gabriela Bartnicka
Odczytano zwój Estery, święta Purim nadszedł czas
W synagodze słychać już od rana wielki rejwach, wrzask
Przeklinamy wciąż Hamana, wielkim głosem wczoraj, dziś
Hałasują wciąż kołatki, jak przy ulach głodny miś
Dużo różnych trunków można, nawet trzeba pić
Chciałbyś tańczyć, śpiewać, przebierańcom brawa bić
Nie wiesz, kto pod maską kryje dzisiaj swoją twarz
A to Szymon z piętra kłania ci się w pas
Już po poście, rożki z makiem zdobią każdy kram i stół
Chciałbyś wreszcie móc nakarmić głodnych i przyjaciół tłum
Micwy mówią w przykazaniach także o dobroci twej
Nie zapomnij wśród zabawy, jaki tego święta sens
Dużo różnych trunków…
Czytaj księgi mądre i Esterę zacną chwal
Wypraw ucztę sutą a o zmierzchu wielki bal
Myśleć przecież musi o swych bliźnich każdy z nas
Rozdaj dary biednym w Purimowy czas...
Obrazy: Boris Shapiro, Rochelle Blumenfeld
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz