Agnieszka Osiecka
W serdecznej ja płacę gotówce
za to pisanie kruche,
wszak jestem po połówce
i okiem, i uchem.
A czynię obrazek mój sielski
nie z cnót obywatelskich,
nie z byle czego,
nie z gwiazd,
ale, do diabła –
z nas!
Niestraszny bywa to trud,
przydarza się szczęścia łut,
lecz kosztuje to drożej ciut –
przyjrzyjcie mi się –
lecz kosztuje to drożej ciut
niż norki w komisie.
W serdecznej ja płacę gotówce
za to pisanie kruche,
wszak jestem po połówce
i okiem, i uchem.
A czynię obrazek mój sielski
nie z cnót obywatelskich,
nie z byle czego,
nie z gwiazd,
ale, do diabła –
z nas!
Niestraszny bywa to trud,
przydarza się szczęścia łut,
lecz kosztuje to drożej ciut –
przyjrzyjcie mi się –
lecz kosztuje to drożej ciut
niż norki w komisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz