Kamienne niebo - Janusz Kondratowicz
Czerwone Gitary
Krzysztof Klenczon
Kamienne niebo
Janusz Kondratowicz
Przez te mury nie słychać śpiewu ptaków
Przez to okno widać tylko skrawek nieba
A tą bramą częściej się wchodzi niż wychodzi
Nie wracaj tam, nie wracaj myślą
Nie wracaj tam do swoich stron
Nie wracaj tam gdzie pożegnałeś
Przyjaciół krąg
Nie wracaj tam, bo kiedy w oczy
Im spojrzysz znów
Nie znajdziesz w sercach
Serdecznych słów
Niejeden przecież stracisz rok
Wciąż płacąc za fałszywy krok
Kamienne niebo zamiast gwiazd
Nie odda ci zgubionych szans
Kamienne niebo zamiast gwiazd...
Nie wracaj tam, nie wracaj myślą
Nie wracaj tam do swoich stron
Nie wracaj tam gdzie brałeś maki
Z dziewczyny rąk
Bo gdy znów spotkasz
Ją pośród brzóz
O innym będzie
Myślała już
Niejeden przecież stracisz rok...
Kamienne niebo zamiast gwiazd ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz