Stanisław Sojka - Świat
Leopold Staff
Nie tracić ani chwili na wieki gasnącej!
Co krok zdejmuje podziw i ogarnia trwoga!
Świat, tak bliski a obcy, jest zdumiewający,
Jak dla dziecka w kołysce jego własna noga!
W każdym miejscu i czasie głód wnętrze przeszywa!
Wpijać się, wsysać, wżerać, wchłonąć, wykorzystać!
Żądza nieustępliwa, rozkosz zapalczywa:
Tutaj żyć, tutaj umrzeć i tutaj zmartwychwstać!
Ani chwili wytchnienia! Praca sercem, głową:
Wszystko się z sobą stapia i w siebie przecieka,
W wysiłku, w trudzie, w męce, ciągle i na nowo
Człowiek uczy się Boga, a Bóg znów człowieka.
Fot. Leopold Staff
Leopold Staff
Nie tracić ani chwili na wieki gasnącej!
Co krok zdejmuje podziw i ogarnia trwoga!
Świat, tak bliski a obcy, jest zdumiewający,
Jak dla dziecka w kołysce jego własna noga!
W każdym miejscu i czasie głód wnętrze przeszywa!
Wpijać się, wsysać, wżerać, wchłonąć, wykorzystać!
Żądza nieustępliwa, rozkosz zapalczywa:
Tutaj żyć, tutaj umrzeć i tutaj zmartwychwstać!
Ani chwili wytchnienia! Praca sercem, głową:
Wszystko się z sobą stapia i w siebie przecieka,
W wysiłku, w trudzie, w męce, ciągle i na nowo
Człowiek uczy się Boga, a Bóg znów człowieka.
Fot. Leopold Staff
Hymn mojego życia
OdpowiedzUsuń