Oj naiwny - Jan Kaczmarek

Jan Kaczmarek
Oj naiwny

Oj naiwny, naiwny, naiwny,
Jak dziecko we mgle,
Jak goliat na pchle,
Mól w otchłani wód,
Który liczy wciąż na cud.
Oj naiwny, naiwny, naiwny,
Dziecko w kwiecie sił.
Choć w intencjach
To w zasadzie pozytywny.

Jestem czuły jak waga na najmniejszy bałagan,
Na przejawy niechlujstwa przeróżne,
Weźmy lubię podróże no i nieraz się wkurzę
Odczekując gehenny opóźnień.
Wtedy złość ma szlachetna eksploduje jak Etna,
Że się nieraz w wyzwiskach poplączę.
Do dyrekcji list piszę, wściekły jak Bazyliszek,
Mrucząc: ja was tu dranie, wykończę.

Oj naiwny, naiwny, naiwny,
Naiwny jak ćma,
Co w ogień się pcha.
Jaki sens to ma
Gdy nie warta świeczki gra.
Oj naiwny, naiwny, naiwny.
Dziecko w kwiecie lat.
Choć w intencjach
To w zasadzie pozytywny.

Lubię co dzień troszeczkę podnieść sobie poprzeczkę
I oceniać swe dzieła krytycznie.
Bój o cele wysokie to najmilszy mój poker,
To ryzyko, lecz zdrowe i śliczne.
A gdy w chwilach bojowych czuję kryzys przejściowy,
Nie przerywam ataku z tych przyczyn,
Bo na takie momenty kiedy jestem podcięty
Mam kolegów i na nich mogę liczyć.

Kabaret Elita

1 komentarz:

  1. Anonimowy4/19/2023


    Nie ważne czy quattrocento czy surrealizm
    ( co mam ze sobą zrobić kiedy nie umiem się oprzeć )


    W konwencji zabawnej a wysoko cenionej
    Przeze nie ELITY dwu Malin i chłopców
    I każdej z dwu Malin rozpromienionej
    By nieco pobudzić saturację Panów :

    Kilka słów z końcowym wnioskiem
    Się kieruję okiem noskiem

    Kiedy ładną sztukę widzę
    Się zachwycam z niej nie szydzę

    Choćby była z wybojami
    W tajemnicy między nami

    Przyznam łatwiej się zadurzyć
    Nawet chętniej chce się użyć

    Zwłaszcza kiedy mniej kapryśna
    Z licem jak błyszcząca wiśnia

    Chętnej tortem chce się zostać
    Taka to jest rzeczy postać
    J.

    OdpowiedzUsuń