Dni dawne gdy
Pisałem wracaj
Bo smutno mi
Osiem słów tylko
Takich jak zawsze
Pilny telegram
Za dwa piętnaście
PRZYJEDZ PREDKO BLAMAZ STOP
KOCHAM CIEBIE AZ PO GROB
STOP
Człowiek się wtedy
Czuł jak czarodziej
Listonosz wiózł to
Na motorze
A za dopłatą
Kto był bogaty
Mógł mieć ozdobny
Blankiecik w kwiaty
PRZYJEDZ...
Wczoraj wieczorem
Na pocztę wracam
A tam już nie ma telegramów
Przestały się opłacać
Stałem pod drzwiami
Mnąc forsę w dłoniach
KOCHANIE WROC NIM
ZE STRACHU SKONAM
PRZYJEDZ...
Pisałem wracaj
Bo smutno mi
Osiem słów tylko
Takich jak zawsze
Pilny telegram
Za dwa piętnaście
PRZYJEDZ PREDKO BLAMAZ STOP
KOCHAM CIEBIE AZ PO GROB
STOP
Człowiek się wtedy
Czuł jak czarodziej
Listonosz wiózł to
Na motorze
A za dopłatą
Kto był bogaty
Mógł mieć ozdobny
Blankiecik w kwiaty
PRZYJEDZ...
Wczoraj wieczorem
Na pocztę wracam
A tam już nie ma telegramów
Przestały się opłacać
Stałem pod drzwiami
Mnąc forsę w dłoniach
KOCHANIE WROC NIM
ZE STRACHU SKONAM
PRZYJEDZ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz