Sława Przybylska
Powiedziała mama
Ola Obarska
Brzegi dwa, rzeka ma i szumiący nurt
Czemu ty jesteś tam, a ja jestem tu
Powiedziała mama mi, że zbudują most
Zbudowali mosty trzy, lecz daleko stąd
Wiosną, gdy złoty sierp patrzy rzeki dno
Wtedy już z brzegiem brzeg połączone są
W lecie żar ziemie spiekł, rosę wypił strach
Ale wód rzeki mej nie osuszył skwar
Jesień już złoci sad, lecą liście z drzew
Może z mej dłoni kwiat dotrze na twój brzeg
W zimie był ostry mróz, znów łudziłam się
Że się mur zmieni w lód, lecz niestety nie
Piękne są moje sny w księżycową noc
W każdym śnie mi się śni wymarzony most
Idziesz do mnie, witasz mnie, serce moje drży
A o świcie kończą się niespełnione sny
Wiele już długich lat porwał życia prąd
Dzieci już tuzin mam, a gdzież jest ten mąż
Pocieszają wnuki mnie, że zbudują most
Może kiedyś, kto to wie, mnie już wsio rawno
Powiedziała mama
Ola Obarska
Brzegi dwa, rzeka ma i szumiący nurt
Czemu ty jesteś tam, a ja jestem tu
Powiedziała mama mi, że zbudują most
Zbudowali mosty trzy, lecz daleko stąd
Wiosną, gdy złoty sierp patrzy rzeki dno
Wtedy już z brzegiem brzeg połączone są
W lecie żar ziemie spiekł, rosę wypił strach
Ale wód rzeki mej nie osuszył skwar
Jesień już złoci sad, lecą liście z drzew
Może z mej dłoni kwiat dotrze na twój brzeg
W zimie był ostry mróz, znów łudziłam się
Że się mur zmieni w lód, lecz niestety nie
Piękne są moje sny w księżycową noc
W każdym śnie mi się śni wymarzony most
Idziesz do mnie, witasz mnie, serce moje drży
A o świcie kończą się niespełnione sny
Wiele już długich lat porwał życia prąd
Dzieci już tuzin mam, a gdzież jest ten mąż
Pocieszają wnuki mnie, że zbudują most
Może kiedyś, kto to wie, mnie już wsio rawno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz