Witold Antkowiak
Sentymentalny walczyk
Nina Pilichowska
Przy blasku gazowych latarń
W świetle naftowych lamp
Spędził najlepsze lata
Niewiele zostało nam
Lecz nawet milknącym echem
Do tańca porywa nas
Zanim do gwiazd ucieknie
Zatańczmy go jeszcze raz
Sentymentalny walczyk
Do serca z powrotem się wkradł
Z jazzem o lepsze walczy
Z księżyca, z księżyca spadł
Dziś tak już nikt nie tańczy
Lecz jutro powróci do łask
Niemodny, znów modny walczyk
Zatańczmy jeszcze raz
Przykładów przytoczę wiele
Moda wędruje wspak
Popatrz na karuzelę
Gdy nowych pomysłów brak
Wiruje korowód masek
Czyś wybrał już którąś z nich
Gwiazdkę co lśni najjaśniej
Walczyku podaruj mi
Sentymentalny walczyk
Nina Pilichowska
Przy blasku gazowych latarń
W świetle naftowych lamp
Spędził najlepsze lata
Niewiele zostało nam
Lecz nawet milknącym echem
Do tańca porywa nas
Zanim do gwiazd ucieknie
Zatańczmy go jeszcze raz
Sentymentalny walczyk
Do serca z powrotem się wkradł
Z jazzem o lepsze walczy
Z księżyca, z księżyca spadł
Dziś tak już nikt nie tańczy
Lecz jutro powróci do łask
Niemodny, znów modny walczyk
Zatańczmy jeszcze raz
Przykładów przytoczę wiele
Moda wędruje wspak
Popatrz na karuzelę
Gdy nowych pomysłów brak
Wiruje korowód masek
Czyś wybrał już którąś z nich
Gwiazdkę co lśni najjaśniej
Walczyku podaruj mi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz