Andrzej i Eliza
Co nowego, Olgo?
Marek Dutkiewicz
Dzieci tuż przy autostradzie
Odliczają samochody
Do obiadu piją zimne mleko
A mężczyźni piwo z puszek
Potem długo o podatkach
Że wysokie i w ogóle żyć nielekko
Żyć nielekko
A do ciebie tak daleko
A do ciebie kawał drogi
Kiedy znowu mnie przywitasz
Kiedy znowu cię zapytam
Co nowego, Olgo, co nowego, Olgo?
W twoim świecie, w twoim życiu
Co nowego w twoim domu
Kiedy znowu mnie przywitasz
Kiedy znowu cię zapytam
Kiedy znowu cię zapytam
Co nowego, Olgo, co nowego, Olgo?
Tutaj ludzie dziwnie mało
Mają ci do powiedzenia
Uśmiech to dodatek do rachunku
Nikt się tutaj nie uśmiechnie
Na dzień dobry, do widzenia
Tu się samotnieje bez ratunku
Bez ratunku
A do ciebie tak daleko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz